Droga Mamo...
Zmienia się dosłownie wszystko. Babcia wraz z przyjaciółmi przyjechała do nas miesiąc temu. Twierdzą, że zostaną tu do samego rozwiązania. Troszczą się tak, że czasami jest mi zwyczajnie głupio. Są kochani. Obchodzą się ze mną jak z porcelaną. Lubię, kiedy są obok. Kiedy Michała nie ma w domu, mam z kim porozmawiać. Przeszli tak wiele, tak wiele poznali. Mają cudowne wspomnienia. Pan Henryk traktuje mnie jak wnuczkę i ja coraz bardziej przekonuję się do niego. Babcia nieustannie promienieje, mimo dalekiej odległości od morza. Wiem, że bardzo się cieszy z tego, że wszystkich najbliższych znowu ma u swojego boku.
Spytałam panią, która prowadzi moją ciążę, o płeć dziecka. Mimo, że ustaliłam z Michałem, że do samego końca będzie to niespodzianka. Serce mi rośnie, kiedy pomyślę, że będziemy mieć córkę.
Wiesz mamo o czym marzę?
Pragnę wychować Małą tak, jak Ty wychowałaś mnie.
Całuję, Asia.
kooochamCię.
OdpowiedzUsuńjaCiebiebardziej.
UsuńToo wszystko jest genialne... Zazdroszczę Ci takiej pomysłowości i "inwencji twórczej"! ;)
OdpowiedzUsuńaż się łza w oku kręci, dziękuję!
Usuńniesamowite . czytam i przestać nie mogę . przy niektórych nawet płaczę .
OdpowiedzUsuńSERDECZNIE DZIĘKUJĘ ♥
Usuń