Najdroższa!
Kolejny raz zostaliśmy na plaży do samego świtu. Niesamowity widok, kiedy woda zmienia swoją barwę z czarnogranatowej, aż po brudny błękit. Morze tak pięknie się budzi ze snu.
Wiesz, Mamo? Jestem pewna - już jest nas troje. Noszę w sobie skarb. Nasz prywatny skarb.
Czuję, że się uśmiechasz. Tak bardzo Cię kocham.
Aś.
Uwielbiam to w jaki sposób piszesz i to, że masz ciekawy pomysł na tego bloga ;)
OdpowiedzUsuń*.* dziękuję, z całego serca.
Usuń+bardzo dojrzale piszesz jak na piętnastolatkę, brawo ;)
OdpowiedzUsuńw końcu nowości! :)
OdpowiedzUsuńYlime
tak, niestety dość długo musieliście wtedy czekać :C
Usuń