PUSTKA #17

Najdroższa!




Kolejny raz zostaliśmy na plaży do samego świtu. Niesamowity widok, kiedy woda zmienia swoją barwę z czarnogranatowej, aż po brudny błękit. Morze tak pięknie się budzi ze snu.






Wiesz, Mamo? Jestem pewna - już jest nas troje. Noszę w sobie skarb. Nasz prywatny skarb.








Czuję, że się uśmiechasz. Tak bardzo Cię kocham.
Aś.

5 komentarzy:

  1. Uwielbiam to w jaki sposób piszesz i to, że masz ciekawy pomysł na tego bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. +bardzo dojrzale piszesz jak na piętnastolatkę, brawo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. w końcu nowości! :)

    Ylime

    OdpowiedzUsuń

Czytam i w miarę możliwości odpisuję na wszystkie komentarze. Na komentarze typu "Świetny blog! Wpadnij do mnie! Skomentuj!" nie odpowiadam. Spam zdecydowanie niemile widziany.